🔊 Choć kalendarz wskazywał piątek 13-go - dzień, który wielu kojarzy się z pechem i tajemnicą - my postanowiliśmy spojrzeć mu w oczy z uśmiechem i odwagą! Zamiast się bać, wyruszyliśmy na poszukiwanie przygody, bo przecież nic nie łączy tak mocno, jak wspólne nocowanie w szkolnych murach. Właśnie tego niezwykłego dnia z walizkami pełnymi śpiworów, przekąsek i dobrego humoru pożegnaliśmy naszych rodziców i ruszyliśmy do szkoły - tym razem nie po naukę, ale po niezapomnianą przygodę! 👀
Program był bogaty i różnorodny. Najpierw każdy z uczniów podczas warsztatów stworzył własną, niepowtarzalną maskotkę. Choć niektórym igła się czasem buntowała, a pierwsze ściegi nie zawsze były proste, to każde ukłucie palca prowadziło do stworzenia unikalnej pamiątki. Ten egzamin zaliczyli wszyscy.
Gdy prace były gotowe, wybraliśmy się spacerkiem na lody. 🍦
Na kolację czekała na nas ciepła i aromatyczna pizza, która znikała w zadziwiającym tempie. Po chwili relaksu nadszedł czas na losowanie drużyn i przygotowanie naszego noclegu - śpiwory, karimaty i góra pluszaków opanowały salę gimnastyczną. 🍕
Ale najważniejsze było dopiero przed nami! O godzinie 22.00 kiedy wokoło nastała ciemność, wyruszyliśmy z latarkami na plac szkolny. Tam czekała na nas wyjątkowa gra terenowa. W czterech punktach czekały na nas wyzwania: odszyfrowanie tajnego hasła, rozwiązanie zadań, sznurowanie buta (łatwo powiedzieć, trudniej zrobić w ciemnościach!) oraz nocne rysowanie, które przerosło wszelkie oczekiwania artystyczne.
Na stoiskach z zadaniami czekali na nas rodzice! To Oni czuwali nad bezpieczeństwem drużyn, które musiały odnaleźć ukryte stoiska z zadaniami, to oni dbali o nasz komfort i bezpieczeństwo. Bez nich ta niesamowita przygoda nie byłaby możliwa! Dlatego z całego serca dziękujemy naszym wspaniałym rodzicom - za zaangażowanie, obecność, pomoc i wiele pozytywnej energii. Stanowicie niezawodny wzór dla waszych dzieci, cieszymy się, że tak aktywnie uczestniczycie w życiu szkoły i w życiu waszych pociech.
Na zakończenie wypuściliśmy lampion - z marzeniami, życzeniami i uśmiechami.
A potem? Potem wróciliśmy do szkoły na wspólne oglądanie filmu :) Takiej ilości przekąsek pozazdrościć nam mógł każdy łasuch. 🍔🥤🍬🍭🧁 Jednak naszą tajemnicą pozostanie jak długo trwała zabawa :) 👻
Pomimo tak wielu atrakcji, poranny dzwonek postawił nas na nogi, a wspólne, samodzielnie wykonane śniadanie dodało nam sił, by już po chwili powrócić w stęsknione ramiona rodziców.
Kochani uczniowie, dziękujemy Wam za wspólny czas, życzymy z całego serca powodzenia w czwartej klasie. 🤗
Zapraszamy do albumu szkolnego po garść zdjęć. 📸 Renata Jezierska, Katarzyna Marczak